Nie pomógł płacz matek - radni przegłosowali likwidację trzech szkół (wideo)

Gość napisał:

I dobrze, że zlikwidowali takie małe szkoły publiczne ! Jak to możliwe, żeby 60-cioro dzieci w każdej z tych szkół uczyło PONAD 10 nauczycieli, czyli 30-ci pare etatów na ok. 200 uczniów, ale co się dziwić 18-cie godzin tygodniowo pracy (2 dni i 2 godziny) reszta wolna + wakacje, ferie, okresy świąt W szkołach społecznych nie obowiązuje "Karta Nauczyciela" i trzeba będzie pracować "NORMALNIE" i dlatego jest tragedia ((((

ODEZWAŁ SIĘ GMINNY MENAGER D/S OŚWIATY. Zgadnijcie kto to??????????????????///

Zgadnijcie ? Myślisz, że ja jako osoba niezadowolona z pracy nauczycieli, nie mam prawa wypowiedzieć się na tym forum ? Mylisz się

Gość napisał:

Wyrzućcie tego wójta ! Przy innym nie będzie problemu szkół. 70 dzieci a on likwiduje.

Można by pomyśleć, że za wszystko co złe w tej gminie odpowiadają nauczyciele. Prawda jest niestety taka, że nauczyciele sobie poradzą bo mają wiedzę i wykształcenie. Szkoda tylko, że dzieci nic niewinne i niueświadome stały sie pionkami na szachownicy wójta. Ale czego po takim wójcie można sie spodziewać, od urodzenia przejawiał on chroniczną niechęć do szkoły i tak mu pozostało do dzisiaj. Szkoda tylko dzieci.

Gość napisał:

Niewątpliwie Ty masz czas czytać wszystko (przy tylu godzinach pracy w tygodniu) zacznij pracować 8 godz. tygodniowo to porozmawiamy " Ciało pedagogiczne" jak zauważyłam jest bardzo "oczytane" (w tych zlikwidowanych szkołach). Miałam ostatnio okazję porozmawiać z częścią TEGO "ciała pedagogicznego". Byłam niemile zaskoczona ich podstawową (dosłownie: ze szkoły podstawowej) wiedzą z zakresu innych przedmiotów, niż te których uczą. A wcześniej nie wierzyłam dziecku, jak mówiło "Mamo, Pani naprawdę jest niedouczona". Mam nadzieję, że realia zweryfikują takich nauczycieli

Nikt nie ma tyle "ciała" co pani H............. udzielajaca się na tym forum w obronie wójta.

Błąd, nie znam Pani "H...." Proszę dalej zgadywać ?

Gość napisał:

MATOŁKOWATYM SPOŁECZEŃSTWEM ŁATWIEJ JEST MANIPULOWAĆ. WÓJT WIE CO ROBI.

WYSTARCZY POPATRZEC NA TYCH CO SIEDZIĄ W RADZIE GMINY.

Gość napisał:

Można by pomyśleć, że za wszystko co złe w tej gminie odpowiadają nauczyciele. Prawda jest niestety taka, że nauczyciele sobie poradzą bo mają wiedzę i wykształcenie. Szkoda tylko, że dzieci nic niewinne i niueświadome stały sie pionkami na szachownicy wójta. Ale czego po takim wójcie można sie spodziewać, od urodzenia przejawiał on chroniczną niechęć do szkoły i tak mu pozostało do dzisiaj. Szkoda tylko dzieci.

A STUDIA SKOŃCZYŁ ZA JAJKA I ZA MASŁO Z KOSZELÓWKI.

Gość napisał:

A STUDIA SKOŃCZYŁ ZA JAJKA I ZA MASŁO Z KOSZELÓWKI.

Ale skończył - bo ty nie.(to czuć)

Gość napisał:

Ale skończył - bo ty nie.(to czuć)

Stać cię na więcej. Napisz cos oryginalnego. w tym momencie zaleciało od ciebie gminą.

KILKA PYTAŃ DO WÓJTA W ZWIĄZKU Z LIKWIDACJA SZKÓŁ: 1. KTO WYLICZAŁ KOSZTY UTRZYMANIA UCZNIA W SZKOLE ? MUSZA BYC NIEŹLE NACIĄGANE. TRUDNO UWIERZYC W TAK ZNACZNE RÓŻNICE W POSZCZEGÓLNYCH SZKOŁACH. 2. KIEDY I CZY RODZICE I NAUCZYCIELE ZOSTALI ZAWIADOMIENI O PLANACH LIKWIDACJI SZKÓŁ? 3. KIEDY I CZY RODZICE I NAUCZYCIELE ZOSTALI POWIADOMIENI O PLANOWANEJ SESJI NA KTÓREJ MIAŁ BYC GŁOSOWANY WNIOSEK O LIKWIDACJĘ SZKÓŁ? 4. KIEDY I CZY ZOSTAŁO POWIADOMIONE KURATORIUM O PLANOWANEJ LIKWIDACJI AŻ TRZECH SZKÓŁ? 5. SKORO PO LIKWIDACJI MAJA BYC TAK ZNACZNE OSZCZĘDNOŚCI NA CO BĘDĄ PRZEZNACZONE TE ŚRODKI? MOŻE NA "MICHAŁÓWKI"? 6. A CO BĘDZIE JAK RODZICE I NAUCZYCIELE NIE ZECHCA TWORZENIA SZKÓŁ SPOŁECZNYCH? CO BĘDZIE Z PIĘKNIE WYREMONTOWANYMI BUDYNKAMI-GDZIE ZAINWESTOWANO Z BUDŻETU GMINY SPORE ŚRODKI. 7. JEŻELI NIE ZOSTANA UTWORZONE SZKOŁY SPOŁECZNE, JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁA SYTUACJA Z DOWOŻENIEM DZIECI DO INNYCH SZKÓŁ? O ILE WZROSNĄ KOSZTY DOWOZU /kilka autobusów więcej, paliwo coraz droższe itd./ Ciekawe czy bez nacisków ze strony wójta i przewodniczącego rady radni sami dobrowolnie zgodziliby się podnieść rękę za likwidacją szkół. Jak samopoczucie przewodniczącego rady w Halasach - czy mieszkańcy plują na jego widok, czy wytykaja palcacmi?

Ponoc budynek po szkole w Halasach ma przejac syn radnego z Halas..wiec wójtowi kalkuluje się likwidacja szkół.. brak słów... a ta pani H... która staje w obronie wójta mam nadzieję że jej dziecko też bedzie zmuszone jeździc teraz o kilkanaście km dalej do szkoły...i że trafi do klasy w której bedzie kilkadziesiat uczniów..wtedy zobaczy jaka jest różnica w nauce.. no i skoro jej dziecko jest takie douczone to może od razu niech je na studia pośle, bo jak twierdzi nauczyciele nic nie robia... i zaznaczam ze nie jestem nauczycielem!!

~gosc~ napisał:

I to się nazywa rzetelny artykuł!!! A gdzie jest choćby wzmianka, że te szkoły mają stać się szkołami społecznymi. No po co pisać wszystkie fakty lepiej coś przedstawić w złym, czarnym świetle - będzie sensacja i zysk dal gazety. A że sie przy okazji dokopi temu czy innemu a co tam. A to że wójt na sesji mówił, że do szkół chce i może z gminnych pieniędzy do subwencji dołożyć 2 000 000 zł (do szkół gminnych i społecznych) to nie ważne. Lepiej słyszeć że zamyka!!!

Ale tylko na czas swojej kadencji. No chyba, że na Niego zagłosujemy w następnych wyborach. Tego już zapomniałeś/aś napisać!!!

Gość napisał:

ODEZWAŁ SIĘ GMINNY MENAGER D/S OŚWIATY. Zgadnijcie kto to??????????????????///

Tylko,że nauczycieli jest 10 po to, aby nauczyć więcej przedmiotów - aniżeli polski i matematyka "głąbie" !!! Najlepiej zostawmy tylko 2 nauczycieli i wtedy będzie ok. Tak jak było kiedyś,aby dzieci umiały się podpisać i coś tam policzyć.

Gość napisał:

W końcu mądra decyzja z tymi szkołami. Społeczeństwo nauczyło się, że jak coś państwowe, to nie nasze i można to roztrwonić. Takie jest podejście rodziców i nauczycieli. Jak było z państwowymi przedsiębiorstwami? Olewka, aby dzień zaliczyć, a może coś jeszcze do domu uda się wynieść, bo to przecież niczyje. Ze szkół może za dużo nie da się ukraść w sensie materialnym, ale w innym tak. Bo to, że np. nauczyciel odwala byle jak lekcję, za którą ma płacone, to tak jakby coś z niej ukradł. Rodzic, który nie nauczy dziecka, że nie można niszczyć ławek czy krzeseł, bo to przecież niczyje, też w pewnym sensie okrada szkołę. Dopiero jeśli ta szkoła będzie nasza, będziemy o nią dbali. Skończy się karta nauczyciela, nauczyciele zaczną staranniej wypełniać swoje obowiązki, bo nieefektywnego nauczyciela nikt nie będzie trzymał. Rodzice zobaczą, że jego dziecka też nikt na siłę w danej placówce nie będzie trzymał, więc zwrócą większą uwagę na jego zachowanie. Być może są to tylko moje mżonki, ale niejedna już funkcjonuje szkoła społeczna i jakoś nikt z nich, kto ma styczność z taką placówką, nie narzeka. Mam nadzieję, że tak samo będzie u nas. Wiem, że najgłośniej w tej sprawie krzyczą nauczyciele, bo to oni muszą bać się o swoje posady. Ale może takie sito, przez które przejdą, wyłoni tych nauczycieli, którzy wiedzą czym jest ich zawód i jak wielką odgrywa rolę.

Jeśli chodzi o nauczycieli w Halasach to ja nie mam im nic do zarzucenia. Bardzo starannie wypełniają swoje obowiązki. Moje dziecko chętnie chodzi do szkoły i uczestniczy we wszystkich konkursach. Lubi nauczycieli, a ja jestem pewna,że jest bezpieczne. Ci nauczyciele jeszcze mnie uczyli. I dlatego mam pewność,że moje dziecko zdobędzie właściwe wykształcenie, a nie "książkowe". Bo tak właśnie uczą młodzi nauczycieli - stażyści.

about_criminals napisał:

Rada Gminy podjęła decyzję o likwidacji trzech szkół. Pamiętajmy, że dokonali tego wybrani w demokratycznych wyborach radni. Nie można podważać suwerenności Ich decyzji. W żadnym wypadku - działają oni dla dobra Naszej Gminy słuchają tylko i wypełniają wolę mieszkańców. Największym mandatem zaufania cieszy się oczywiście pan Wójt, którego popiera wiernie ponad dwa tysiące elektoratu. Tak więc nie kwestionujmy posunięć demokratycznie wybranych władz. Nie reprezentują Oni bowiem krasnoludków, z całym szacunkiem dla krasnoludków- tylko te dwa tysiące światłych, prawych i sprawiedliwych wyborców. Rzecz jasna, Nasi włodarze nie mogli podjąć błędnej i szkodliwej dla gminy Międzyrzec Podlaski uchwały. Kasują tylko to, co jest niepotrzebne i mało istotne dla potrzeb lokalnej społeczności. Przypatrzmy się na przykład miejscowości Halasy. Szkoła do likwidacji, a co zostaje ?... Biblioteka. Dlaczego ? Na emeryturę odchodzi z niej pan Stanisław, a kto przychodzi na jego miejsce? Pani Stanisława, żona pana Przewodniczącego Rady Gminy. Tak tak, tego, co z dumą nosi łańcuch - symbol samorządowego prestiżu. Tutaj Jedna Osoba,... a tam wcześniej jakaś garstka dzieci, ich rodzice, że o nauczycielach już nie będę wspominać. Te trzy ostatnie grupy i ich wygórowane aspiracje nie są takie ważne dla Dobra Naszej Gminy...Ważna jest miejscowa elita, jej ekonomiczny status i słaba, zmarginalizowana opozycja , a najlepiej jej brak. Tak trzymać !!!

A te dwa tysiące wyborców to oczywiście w sfałszowanych wyborach. I opłaconych klakierach. Musi coś w tym być skoro na rozprawie w sądzie 04.03 pojawiła się pani z biura antykorupcyjnego.

Pisać, pisać... pieniacze

Gość napisał:

Ponoc budynek po szkole w Halasach ma przejac syn radnego z Halas..wiec wójtowi kalkuluje się likwidacja szkół.. brak słów... a ta pani H... która staje w obronie wójta mam nadzieję że jej dziecko też bedzie zmuszone jeździc teraz o kilkanaście km dalej do szkoły...i że trafi do klasy w której bedzie kilkadziesiat uczniów..wtedy zobaczy jaka jest różnica w nauce.. no i skoro jej dziecko jest takie douczone to może od razu niech je na studia pośle, bo jak twierdzi nauczyciele nic nie robia... i zaznaczam ze nie jestem nauczycielem!!

Nie bójmy się pisać całymi nazwiskami - pani H - HANAS

Gość napisał:

Pisać, pisać... pieniacze

A PO CO ................PIENIACZU. ZIARNO POSIANE POCZEKAJMY NA ZBIORY.

Gość napisał:

A PO CO ................PIENIACZU. ZIARNO POSIANE POCZEKAJMY NA ZBIORY.

Zbiory mogą byc obfite, ale czy ten kto siał będzie zbierał? PS: i raczej nie przezywaj nikogo od PIENIACZY, bo tym samym oświadczasz, że jesteś KLAKIER i WAZELINIARZ!

Gość napisał:

Można by pomyśleć, że za wszystko co złe w tej gminie odpowiadają nauczyciele. Prawda jest niestety taka, że nauczyciele sobie poradzą bo mają wiedzę i wykształcenie. Szkoda tylko, że dzieci nic niewinne i niueświadome stały sie pionkami na szachownicy wójta. Ale czego po takim wójcie można sie spodziewać, od urodzenia przejawiał on chroniczną niechęć do szkoły i tak mu pozostało do dzisiaj. Szkoda tylko dzieci.

Skoro poradzą , to w czym problem .Przecież Rada Gminy i Wójt nie chcą likwidować szkół ,a telko muszą zlikwidować przywileje nauczycieli ,czyli Kartę Nauczycieli. Chcą by rodzice decydowali o tym kto będzie ich dzieci uczył i ile godzin będzie pracował z 5 lub 10 dziecimi ,i ile za tą pracę będzie zarabiał.Wreszcie skąńczą sie czasy ,że za 18 godzin pracy tygodniowo i 9 miesięcy w roku będzie się zarabiało średnią krajową bez względu na jakość i autentyczną odpowiedzialność. Bo zawsze można powiedzieć , że dzieci są nie zdolne bo to wsiochy.